🎿 Przedawnienie W Kredytach Frankowych
W dniu 7 maja 2021 r. SN w sprawie o sygn. akt III CZP 6/21, podjął uchwałę składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego, zgodnie z którą klauzula abuzywna jest bezskuteczne z mocy prawa od samego początku, zaś jeśli umowy nie da się dalej wykonywać (jest nieważna), stronom przysługują odrębne roszczenia o zwrot świadczeń pieniężnych.
Absolutnie nie. Najkorzystniejszym rozwiązaniem niemal zawsze będzie unieważnienie umowy lub odfrankowienie kredytu. Statystyki pokazują, że w ten sposób kończy się ponad 90% spraw frankowych – sądy masowo przyznają kredytobiorcom rację i uznają umowy za niebyłe, co dla banku jest czarnym scenariuszem. Nic więc dziwnego, że
Sąd Najwyższy w Polsce od dłuższego czasu nie wypowiadał się na temat kredytów frankowych, ale gdy Napisał. 10 listopada 2023. Frankowicze najnowsze wiadomości. Pekao SA i konflikt o kredyty we frankach. Ugody to dobre rozwiązanie – raport III kwartał 2023. 8 listopada Pekao S.A. opublikował swój raport kwartalny za okres
Wyrok Sądu Okręgowego w Katowicach z dnia 9 sierpnia 2021 r. w sprawie o sygn. akt II C 517/20 dowodzi, że unieważnić można także umowy kredytów frankowych zawarte jeszcze przed 2004 rokiem, tj. zanim Polska weszła do Unii Europejskiej. W dodatku, korzystny wyrok można uzyskać w błyskawicznym tempie 12 miesięcy. Przedmiotowa sprawa dotyczyła umowy o […]
Frankowiczu! Zapraszamy Cię na podsumowanie roku w kredytach frankowych!Termin: 19 grudnia 2022 r., godz. 18.00, live/webinar na Facebooku oraz YouTube.Spotk
4. Przedawnienie w kredytach frankowych. Banki postulują, iż w przypadku roszczeń z kredytów frankowych zastosowanie mają mieć przepisy ogólne. Trybunał Sprawiedliwości UE oraz polskie sądy mają inne zdanie na ten temat.
W praktyce, jak wskazują analitycy, koszt sektora przy realizacji czarnego scenariusza byłby nieco niższy, bliżej 60-70 mld zł, ponieważ nie wszyscy idą do sądów, część frankowych hipotek spłacana jest normalnie, część zaś obejmowana ugodami (tutaj więcej na temat sytuacji poszczególnych banków frankowych).
Data dodania: 12.09.2023. Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej zajmuje się klauzulami abuzywnymi w kredytach frankowych. Rozstrzygnięcie trybunału będzie miało znaczenie dla postępowań, w których prezes UOKiK nie wydał decyzji, czy dany warunek umowny jest klauzulą niedozwoloną czy też nie. Wyroku można się spodziewać na
Próba zastosowania prawa zatrzymania przez banki jest sprzeczna z ochroną konsumenta. Banki stosowały toksyczne klauzule w kredytach frankowych i powinny za to ponieść teraz odpowiednie konsekwencje. Natomiast powoływanie się na zarzut zatrzymania jest próbą ominięcia obowiązującego prawa.
HWVvg. Kredyt frankowy przedawnienie roszczeń Wielu kredytobiorców frankowych, którzy kontaktują się z naszą kancelarią, pyta czy ma szanse na odzyskanie jakichkolwiek pieniędzy od banku, w sytuacji gdy kredyt zaciągnięty został ponad 10 lat temu lub gdy już go spłacili. W dzisiejszym artykule opisujemy jak wygląda kwestia przedawnienia roszczeń w kredytach frankowych. Czy kredyt frankowy się przedawnia? Przedawnienie roszczeń kredytów frankowych, to jedno z najważniejszych zagadnień, które od lat budził kontrowersje. Należy bowiem wskazać, że każde roszczenie pieniężne w Polskim prawie cywilnym się przedawnia. Roszczenia kredytobiorców, co do zasady podlegają dziesięcioletniemu lub sześcioletniemu terminowi. Bank ma natomiast trzy lata na dochodzenie swoich należności. Od jakiego momentu jednak liczone? O tym za chwilę. Przedawnienie kredytów indeksowanych i denominowanych Niezależnie od tego, czy mamy do czynienia z kredytem indeksowanym lub denominowanym do franka szwajcarskiego roszczenia frankowiczów przedawniają się tak samo. Roszczenia kredytobiorców frankowych nie należą jednak wyłącznie do sfery pieniężnej. Głównym roszczeniem jest roszczenie niepieniężne o ustalenie nieważności kredytu frankowego. Roszczenie o ustalenie nieważności kredytu frankowego nie przedawnia się zatem. Sprawdź >> KALKULATOR FRANKOWY Kiedy rozpoczyna się bieg terminu przedawnienia w kredytach frankowych Dotychczas na ogół przyjmowało się, że początek biegu przedawnienia umów frankowych rozpoczyna się z chwilą podpisania umowy, wypłaty kredytu lub spłaty umowy kredytowej związany był generalnie z chwilą podpisania umowy, wypłaty udzielonego kapitału, lub też spłaty poszczególnych rat. Wszystko zmieniło się w czerwcu 2021 Po wydaniu wyroku TSUE z 10 czerwca 2021 r. ws. C-776/19 bezspornym stało się, że termin przedawnienia kredytów frankowych nie może zacząć biec, dopóki kredytobiorca nie dowie się o wadliwości swojej umowy. Choć orzeczenie dotyczy banku BNP Paribas to jednak ma zastosowanie do wszystkich umów bankowych. Wniosek ogólny: roszczenie frankowe nie podlega na ogół terminowi przedawnienia… Kredyt frankowy przedawnienie roszczeń Wyrok Sądu Najwyższego- przedawnienie roszczeń kredytów frankowych Podobne stanowisko do wyroku TSUE, w dniu 7 maja 2021 r zajął polski Sąd Najwyższy. Sąd uznał, iż rozpoczęcie biegu terminu przedawnienie rozpoczyna się w momencie zakwestionowania umowy frankowej- złożenia reklamacji, wystosowanie wezwania do zapłaty, złożenia pozwu w Sądzie. Niestety roszczenia banków z umów frankowych też nie uległy przedawnieniu. Pełna treść uchwały składu 7 sędziów Sądu Najwyższego z dnia 7 maja 2021 r. 1. Niedozwolone postanowienie umowne (art. 3851 § 1 jest od początku, z mocy samego prawa, dotknięte bezskutecznością na korzyść konsumenta, który może udzielić następczo świadomej i wolnej zgody na to postanowienie i w ten sposób przywrócić mu skuteczność z mocą wsteczną. 2. Jeżeli bez bezskutecznego postanowienia umowa kredytu nie może wiązać, konsumentowi i kredytodawcy przysługują odrębne roszczenia o zwrot świadczeń pieniężnych spełnionych w wykonaniu tej umowy (art. 410 § 1 w związku z art. 405 Kredytodawca może żądać zwrotu świadczenia od chwili, w której umowa kredytu stała się trwale bezskuteczna. Co ważne przedstawione orzeczenie posiada moc zasady prawnej a więc związane są nią wszystkie sądy orzekające w sprawie. W składzie, który podjął uchwałę znalazło się siedmiu sędziów Sądu Najwyższego: Prezes SN Dariusz Zawistowski (przewodniczący), Paweł Grzegorczyk, Monika Koba, Grzegorz Misiurek, Anna Owczarek, Agnieszka Piotrowska, Roman Trzaskowski (sprawozdawca). należy pamiętać również, iż każde roszcenie zarówno banku jak i kredytobiorcy należy traktować oddzielnie i niezależnie od drugiego- przyjęta teoria dwóch kondykcji o której pisaliśmy Sprawdź >> ANALIZA KREDYTU Kredyt frankowy przedawnienie roszczeń Kiedy przedawniają się nadpłaty kredytu? Przekładając orzeczenie Sądu Najwyższego na wymiar praktyczny dochodzimy do wniosku że zarówno roszczenia o zapłatę w związku z nieważności umowy kredytu frankowego jak i zwrot tzw. nadpłat frankowych nie uległy przedawnieniu. Spłacony kredyt a przedawnienie Orzeczenie Sądu Najwyższego ma zastosowanie również do przedawnienia spłaconych kredytów frankowych. Roszczenia te nie uległy przedawnieniu. Należy jednak pamiętać, iż spłatę kredytu winno poprzedzić oświadczenie o prawie zwrotu. Kredyt frankowy przedawnienie roszczeń Podsumowanie – kiedy przedawnia się kredyt frankowy? Podsumowując, co do zasady roszczenia zarówno frankowiczów jak i banków nie są przedawnione. Oznacza to, że jeżeli kredyt frankowy został zawarty więcej niż 10 lat temu, nie stoi nic na przeszkodzie aby po dokonaniu analizy prawnej umowy, skierować roszczenie przeciwko bankowi.
Dotychczas wiele wątpliwości w sprawach frankowych, budził termin przedawnienie roszczenia kredytobiorców względem banku z tytułu unieważnienia umowy o kredyt we frankach oraz zwrot nadpłaconych rat kredytu. Całe szczęście, wątpliwości te zostały rozwiane przez Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej, wobec czego zarówno My jak i Wy Kredytobiorcy możecie odetchnąć z ulgą. W konsekwencji nie musimy się już w sprawach frankowych bać zarzutu przedawnienia naszych roszczeń! W wydanym w dniu 9 lipca 2020 roku wyroku, w połączonych sprawach o sygn. akt C-698/18 i C-699/18, Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej rozstrzygnął kwestię przedawnienia roszczeń konsumentów kierowanych przeciwko przedsiębiorcom w związku ze stosowaniem nieuczciwych postanowień umownych, a konkretnie terminu, od którego powinno być liczone przedawnienie tych wskazał bowiem, że termin przedawnienia roszczeń konsumenta niejednokrotnie może upłynąć, zanim konsument ten poweźmie wiedzę o nieuczciwym charakterze warunku zawartego umowie łączącej go z przedsiębiorcą. W efekcie zdaniem Trybunału niemożliwe bądź znacznie utrudnione jest dochodzenie tych roszczeń przez konsumenta, co stoi w oczywistej sprzeczności z ochroną udzielaną konsumentom przez Dyrektywę 93/13. W ocenie TSUE termin przedawnienia roszczeń konsumentów o zwrot nienależnie zapłaconych kwot powinien zostać liczony od momentu, w którym konsument powziął wiedzę lub powinien był – racjonalnie rzecz biorąc – powziąć wiedzę o nieuczciwym charakterze warunku umowy łączącej go z przedsiębiorcą przywołanego na poparcie wniesionego przez niego powództwa o zwrot. Uwzględniając powyższe w naszych sprawach frankowych, przyjąć należy, że dowiadywaliście się o tym, że w Waszych umowach znajdują się niedozwolone postanowienia umowne, de facto przede wszystkim z mediów społecznościowych, bądź też w trakcie spotkania ze swoim pełnomocnikiem. Niektórzy z Was, do dzisiaj nie mają świadomości tego jest fakt, że po wyroku TSUE wszelkie kwestie związane z przedawnieniem roszczeń kredytobiorców zostaną rozstrzygnięte na korzyść posiadaczy kredytów CHF. Więc nie masz co się obawiać, czas się odważyć i zawalczyć o swoją przyszłość bez kredytu we frankach!
TEORIA DWÓCH KONDYKCJI Teoria salda oznacza w dużym uproszczeniu, że jednorodzajowe świadczenia stron nieważnej umowy kompensują się automatycznie, a zwrotowi podlega jedynie różnica. Konkurencyjna do niej tzw. „teoria dwóch kondykcji” (z łac. kondykcja, czyli skarga) stanowi, że każdej stronie przysługuje osobne roszczenie o zwrot tego co świadczyła, a roszczenie to może być przedmiotem zatrzymania, potrącenia lub przedawnienia. SN stwierdził, że zgodnie z art. 410 § 1 w razie nieważności umowy kredytowej każdej stronie przysługuje roszczenie o zwrot. Obowiązuje więc teoria dwóch kondykcji, a teoria salda nigdy nie obowiązywała i nie obowiązuje. SN dodał też, że nie jest możliwe stosowanie teorii salda niejako tylnymi drzwiami przez art. 411 pkt 2 czy art. 411 pkt 4 Przepisy te wyłączają obowiązek zwrotu świadczenia (tu: chodziłoby o obowiązek zwrotu świadczenia konsumentowi przez bank). Pierwszy dotyczy sytuacji, w której strona miała tylko moralny, a nie prawny obowiązek spełnienia świadczenia (np. ojczym zapłacił więcej na utrzymanie pasierba niż wynika z obowiązku alimentacyjnego). Tu sytuacja jest odmienna, bo obowiązek zwrotu przez konsumenta ma charakter prawny. Drugi przepis dotyczy sytuacji, w której strona zapłaciła dług, który nie jest jeszcze wymagalny. W rozpatrywanej sytuacji konsument zapłacił z tytułu raty, a okazało się później, że wymagalny stał się zwrot nienależnego świadczenia banku. Przepis nie ma zastosowania, bo klient płacił z tytułu rzekomo wymagalnej raty, a nie z tytułu jeszcze niewymagalnego zwrotu nienależnego świadczenia. SN wskazał, że teoria dwóch kondykcji obowiązuje wszystkich uczestników obrotu prawnego, więc nie ma przyczyn, dla których bank miałby zostać wyłączony spod działania kodeksu cywilnego. Bank powinien aktywnie korzystać z zarzutu zatrzymania oraz zarzutu potrącenia, żeby uniknąć przedawnienia roszczeń. ZATRZYMANIE Co do zarzutu zatrzymania, to zdaniem SN art. 496 i 497 mówiące o rozliczeniu nieważnej umowy wzajemnej mogą być tym bardziej stosowane do umowy kredytowej, w której chodzi przecież o „oddanie” świadczenia, które strona wcześniej otrzymała. Tak więc, nawet biorąc pod uwagę, że umowa kredytowa nie jest umową wzajemną, a w każdym razie nie jest wzajemną w zakresie zwrotu kapitału, a co najwyżej w zakresie zapłaty odsetek i innych kosztów, wskazane przepisy stosuje się na zasadzie a maiori ad minus, czyli wprost, a nie analogicznie. SN nie zajął się kwestią odsetek za opóźnienie przysługujących konsumentowi za czas trwania kilkuletniego procesu. W orzecznictwie Sądu Apelacyjnego w Warszawie pojawił się ostatnio pogląd, zgodnie z którym, skorzystanie z zarzutu zatrzymania oznacza, że strona podnosząca zarzut nie jest w opóźnieniu, a więc odsetki za opóźnienie się nie należą. Jest to uproszczenie za daleko idące, a odniesienie do wyroku IV CKN 651/00 nieuprawnione. Rzeczywiście, strona korzystająca z zarzutu zatrzymania (tu: bank) nie jest w opóźnieniu. Nie oznacza to jednak, że nie była w opóźnieniu przed skorzystaniem z prawa zatrzymania, czyli że zarzut zatrzymania działa wstecz. Wręcz przeciwnie. Przepisy o zatrzymaniu nie przewidują retroakcji na wzór art. 499 dotyczącego potrącenia. Byłoby to zresztą niezrozumiałe, biorąc pod uwagę, że zatrzymanie to tylko sposób zabezpieczenia roszczeń, a nie sposób zapłaty (umarzania zobowiązań). POTRĄCENIE SN wskazał z kolei, że podniesienie przez bank zarzutu potrącenia wymaga aktywności tak jak od każdego uczestnika obrotu prawnego. Uchwała nie precyzuje jednak, o jaką aktywność chodzi. Można się jedynie domyślać, że chodzi o należyte wezwanie konsumenta do zwrotu nienależnego świadczenia w postaci kwoty kredytu wypłaconej na podstawie nieważnej umowy. Potrącenie jest bowiem możliwe tylko w przypadku, w którym roszczenie potrącającego (tu: banku) jest wymagalne (art. 498 § 1 a contrario art. 120 § 1 A wymagalność roszczenia o zwrot nienależnego świadczenia następuje dopiero po wezwaniu (art. 455 Odnosząc się do kwestii odsetek przysługujących konsumentowi za czas trwania procesu po potrąceniu dokonanym przez bank należy jedynie wspomnieć, że art. 499 przewiduje, że potrącenie ma skutek wsteczny od dnia, w którym stało się możliwe, czyli od dnia, w którym roszczenie banku stało się wymagalne na skutek wysłania do klienta wezwania do zapłaty. Potrącenie to środek umarzania zobowiązań, w dodatku środek najbardziej ekonomiczny. Nie dziwi więc preferowanie potrącenia przez ustawodawcę w zakresie retroakcji nawet w relacji do typowego spełnienia świadczenia. PRZEDAWNIENIE Przedawnienie roszczeń przedsiębiorcy jakim jest bank następuje po 3 latach od dnia, kiedy roszczenie stało się lub mogło się stać wymagalne. SN przypomniał, że krótszy, 3 letni termin przedawnienia roszczeń banku, wobec 10 letniego (lub 6 letniego) terminu przedawnienia roszczeń konsumenta, obowiązuje zarówno wtedy gdy umowa jest ważna, jak również wtedy gdy jest nieważna. Nierównomierny upływ terminów przedawnienia jest sytuacją przewidzianą przez ustawodawcę zakładającego, że profesjonalista bardziej intensywnie, a nie mniej intensywnie, dba o swoje interesy przed sądem. Niejako przy okazji SN wypowiedział się na temat momentu rozpoczęcia biegu przedawnienia roszczeń banku (na temat przedawnienia roszczeń konsumenta się nie wypowiadał). Według uchwały, początek biegu terminu przedawnienia roszczeń banku należy liczyć dopiero od dnia, w którym konsument definitywnie, świadomie, wyraźnie i swobodnie oświadczył, że chce skorzystać z sankcji nieważności. Jest to rozwiązanie bardziej korzystne dla banków niż liczenie przedawnienia od dnia, w którym bank mógł pouczyć konsumenta o wadach umowy i wyznaczyć termin do jej potwierdzenia. To ostatnie rozwiązanie było sygnalizowane w doktrynie, a także w uchwale SN III CZP 87/19 („dopiero odmowa potwierdzenia przed powoda związania klauzulami ocenionymi jako abuzywne albo bezskuteczny upływ wyznaczonego mu w tym celu terminu, prowadzi ostatecznie na gruncie prawa materialnego do bezskuteczności abuzywnych postanowień umownych”). SN w uchwale III CZP 11/20 przyjął więc model aktywnego konsumenta i biernego banku, co jest zabiegiem dość niecodziennym. SN potwierdził obowiązywanie teorii dwóch kondykcji, co oznacza, że aktualizują się praktyczne problemy związane z podnoszeniem zarzutów zatrzymania, potrącenia i przedawnienia, chociażby w zakresie ich konkretyzowania co do wysokości czy podstawy prawnej. SN wskazał, że bank powinny aktywnie korzystać z tych instrumentów prawa cywilnego. Materia, którą zajmował się SN w omówionej uchwale jest zbieżna z kwestiami objętymi pkt 4) i pkt 5) przygotowywanej na 25 marca uchwały całej Izby Cywilnej SN. Czy więc znamy już odpowiedzi na dwa z sześciu pytań zadanych przez I Prezes SN? dr Mariusz Korpalski radca prawny Komarnicka Korpalski Kancelaria Prawna sp. j. Więcej na
przedawnienie w kredytach frankowych