🐉 Stan Pod Wpływem Hipnozy

10 likes, 1 comments - hipnoterapeuta_tyberiusz_gajda on June 12, 2021: "Co się dzieje w mózgu podczas Hipnoterapii Pod wpływem hipnozy w mózgu dochodzi do szereg" trans » stan podobny do niepełnego snu, występujący pod wpływem hipnozy. trans » stan snu hipnotycznego. trans » stan świadomości niepełnej. trans » stan umysłu z tranem. trans » stan uniesienia, wzmożonej energii, aktywności, zapału. trans » stan w hipnozie podobny do niepełnego snu. trans » stan w jaki hipnotyzer wprowadza Zapisane bazy danych i bazy danych do pobrania w dziedzinie metod i technik hipnozy, analizy i technik snu, porad psychologicznych i medycznych, usługi diagnozowania psychologicznego i medycznego w postaci wykonywania diagnozy chorób, terapii psychologicznej i psychiatrycznej, profilaktyki i leczenia zaburzeń behawioralnych, ludzkiego zdrowia fizycznego i psychicznego oraz terapii, leczenia Pracownik, który w stanie pod wpływem alkoholu wykonuje obowiązki pracownicze, przewiduje powstanie szkody, pozostającej w związku przyczynowym z tymi zaniedbaniami i godzi się na jej wyrządzenie, w związku z czym ponosi surowszą odpowiedzialność (wyrok SN z dnia 27 listopada 1979 r., sygn. akt IV PR 333/79). Witam. Mam 19 lat. Ostatnio byłem u psychoterapeuty. Rozmawiałem z nim na temat nerwicy natręctw.Potem kazał mi położyć ręce na kolana, liczył do trzech, mówił jak przepływa przeze mnie energia, że mam w lewej ręce umieścił rzeczy na, które nie mam wpływu a po prawej na, które mam wpływ. Hipnotyzer może pomóc rozwiązać problem nerwic, fobii, złych nawyków, depresji, uzależnienia od alkoholu i narkotyków, zaburzeń w odżywianiu itp. Klient wprowadzony w odmienny stan świadomości jest bardziej podatny na sugestie, stąd można mówić o naprawianiu np. złych nawyków pod wpływem hipnoterapeuty. Określenie "Bartłomiej, grał w »Drugiej szansie«" posiada 1 hasło. Inne określenia o tym samym znaczeniu to Bartłomiej , "Druga szansa"; Bartłomiej Testy te pomagają określić, jak łatwo dana osoba może wejść w stan hipnozy i jakie reakcje może wykazać w odpowiedzi na sugestie hipnotyczne. Istnieje wiele różnych testów podatności hipnotycznej, które oceniają różne aspekty reakcji osoby na hipnozę na przykład: Testy sugestii sensorycznej: W tych testach osoba może być Akurat ćwiczyłem numer z amnezją na jednej uczestniczce – polega on na tym, że osoba pod wpływem sugestii zapomina, jak ma na imię. Obok dziewczyny w stanie hipnozy siedział inny uczestnik. Nagle wybudził się z hipnozy, bo słysząc to, co jej sugerowałem, poczuł, że ta sugestia przekracza jego system wartości, i się obudził. y5wY4. Hipnoterapia jest rodzajem psychoterapii, w której wykorzystuje się techniki hipnotyczne. To metoda sięgająca do głębokich pokładów psychiki i podświadomości. Opiera się na pracy z metaforą, wyobrażeniem czy regresji czyli stopniowej pracy na coraz wcześniejszych doświadczeniach. Celem jest integracja trudnych wspomnień lub wydobycie ich znaczenia ważnego dla pacjenta. Poza technikami hipnotycznymi, na sesjach są też używane inne techniki i narzędzia terapeutyczne. Wszystko zależy od potrzeb klienta. Warto podkreślić, że trans hipnotyczny nie ma nic wspólnego ze snem. Jest stanem głębokiej relaksacji i nie wyłącza działania świadomości. Terapeuta technicznie nie jest w stanie zaszczepić sugestii, co do której hipnotyzowany nie ma świadomości, a wiec historie jakoby hipnotyzer był w stanie zmusić hipnotyzowanego do zrobienia czegoś czego on nie chce, są jedynie fantastyką naukową. Klient pozostaje w nieustannym kontakcie z hipnoterapeutą. Trans umożliwia dotarcie do najgłębszych treści istotnych terapeutycznie. Należy mieć jednak na uwadze, że jeśli są sprawy, których klient nie może ujawniać w zwykłym stanie świadomości (na przykład tajemnica zawodowa), to nie ma technicznie możliwości, aby pod wpływem hipnozy zmusić go do ich ujawnienia ponieważ zachowuje on pełną świadomość. W Pracowni Psychoterapii Hygge na Jana Kazimierza hipnoterapię prowadzi Gabriela Kuznowicz. W dzisiejszym artykule zajmiemy się bardzo ważnym aspektem pracy każdego człowieka, który pracuje z hipnozą. Jak wiadomo, w hipnotycznym procesie rezultaty zależą od wielu czynników. Jednym z nich jest podatność na sugestie oraz zdolność do wejścia w stan transu. I o ile w pracy terapeutycznej można pracować zarówno z ludźmi o wysokiej jak i niskiej podatności, o tyle w przypadku hipnozy rozrywkowej, podatność osób hipnotyzowanych decyduje o wszystkim. Dobry hipnotyzer wie jak sprawdzić zdolność ludzi do realizowania hipnotycznych sugestii na wielu poziomach. Stworzenie precyzyjnej procedury przy produkcji programu Hipnoza było niezwykłym wyzwaniem. Zwłaszcza, że ta selekcja musiała być dużo bardziej rozbudowana i dokładna niż przy scenicznych spektaklach. Spędziłem wiele godzin tworząc cały precyzyjny mechanizm. Wiele razy konsultowałem się z dwoma hipnotyzerami z Wielkiej Brytanii oraz jednym z Polski, a także z przedstawicielami BBC, którzy tworzyli wcześniejsze edycje programu we wszystkich krajach. W zasadzie to wiedza, którą dam Wam w dzisiejszym artykule jest moim olbrzymim know how, które początkowo chciałem zachować dla siebie. Ostatecznie postanowiłem jednak dać Wam w prezencie ten materiał. Miłej lektury. W castingach do programu Hipnoza emitowanego w TVN każdego uczestnika sprawdzaliśmy na dziewięciu różnych poziomach, aby wyselekcjonować osoby najbardziej podatne, a wyeliminować wszystkich, którzy udają albo z jakichkolwiek przyczyn nie podążają za procesem. Przeprowadzę Was przez wszystkie. Zaczynajmy. Poziom 1 – Testy podatności Istnieje wiele rodzajów testów podatności, pokazujących jak ludzie podążają za sugestiami, jeszcze przed zaindukowaniem stanu hipnozy. Najpopularniejsze z nich to tak zwany test ciężkiej i lekkiej ręki. Polega on na koncentracji osoby na odczuciach w jej rękach i pokierowanie uwagą w taki sposób, aby jedna z jej rąk zaczęła czuć się ciężko i samoistnie opadać w dół, podczas gdy druga ręka zaczyna się czuć leciuteńko i zaczyna lewitować w powietrzu. Kolejnym popularnym testem jest rutyna, która nazywa się „sklejone palce”. Ten test polega na takim podaniu sugestii, aby palce rąk osoby testowanej skleiły się ze sobą, tak że nie będzie mogła ich rozkleić. Poziom 2 – Fizjologiczne oznaki transu Gdy już wiemy kto ma mocne reakcje na testy podatności, czas zająć się sprawdzeniem zdolności do doświadczania relaksu. Idealnie nadaje się do tego indukcja Dave’a Elmana, czyli hipnotyczny klasyk, który w ciągu dwóch minut potrafi wprowadzić ludzi w bardzo głęboki stan odprężenia. A ponieważ ludzie w stanie hipnozy wykazują fizjologiczne oznaki zmienionego stanu świadomości, na tym etapie zwracaliśmy uwagę między innymi na powyższe aspekty: Zmiana sposobu oddychania – ludzie w stanie hipnozy zaczynają inaczej oddychać. Na ogół oddech staje się dłuższy, głębszy i spokojniejszy. Choć czasami następuje przyspieszenie oddechu. Tak czy inaczej, praktycznie zawsze się zmienia. Rozluźnienie mięśni – ten czynnik można sprawdzić chociażby przez podnoszenie i upuszczanie ręki osoby w stanie relaksacji. Jeśli podąża ona za procesem, ręka będzie ciężka i bezwładna. Zaczerwienienia skóry – w stanie hipnozy odrobinę zmienia się ukrwienie. Efektem tego jest występowanie charakterystycznych zaczerwienień w okolicach dekoltu oraz szyi, głównie u kobiet. Zwiększenie dolnej wargi – to kolejne kryterium pokazujące czy osoba wchodzi w stan hipnozy. Powiększenie dolnej wargi również związane jest z faktem, że w stanie relaksacji dopływa więcej krwi. Niewyraźna mowa – poziom rozluźnienia mięśni prowadzi do tego, że ludzie podczas procesu relaksacji zaczynają niewyraźnie i bełkotliwie mówić. Poziom 3 – Śmiech W stanie hipnozy ludzie wiedzą co się dzieje i mają świadomość tego, w jakim procesie uczestniczą. Jednak osoby o dużej podatności doświadczają niesamowitego zjawiska, gdy sugestia staje się silniejsza, niż ich świadome zarządzanie zachowaniem. Korzystając z tej cechy umysłu, każdą osobę doprowadzam do wywołania fali niepohamowanego i niekontrolowanego śmiechu bez żadnego powodu. Gdy już efekt zostaje osiągnięty, instaluję w umyśle osoby sugestię, która mówi, że pod wpływem klaśnięcia śmiech będzie się nasilał. Potem proszę osobę o to, aby spróbowała powstrzymać tę falę śmiechu, jednocześnie używając bodźca wzmacniającego reakcję. Osoby podążające za procesem w oczekiwany przeze mnie sposób automatycznie reagują wybuchem śmiechu na każde klaśnięcie. Poziom 4 – Klasyczne rutyny sceniczne Gdy już wszystkie poprzednie etapy mamy za sobą, możemy przystąpić do sprawdzenia, w jaki sposób osoby reagują na sugestie, które narzucają im wejście w różne role. W tym celu wprowadzam ich w stan hipnozy i używam rozmaitych sugestii, sprawdzając jak je realizują, mając zamknięte oczy. To co ważne z punktu obserwatora, to pewien automatyzm, który występuje u osób najbardziej podatnych. Poziom 5 – Sugestie posthipnotyczne Po etapie zamkniętych oczu, czas na ich otwarcie. Sugestia posthipnotyczna, to mechanizm, który działa tak, że osoba zahipnotyzowana ma zacząć realizować zaprogramowane zachowania dopiero, gdy otworzy oczy. Ten poziom różni się od poprzedniego tym, że w przypadku sugestii hipnotycznych, reakcja osób jest natychmiastowa. Sugestie posthipnotyczne zaczynają działać dopiero po wybudzeniu. Poziom 6 – Piętrzenie sugestii i efekt Stroopa No dobrze, ale skąd wiemy, że te osoby nie udają i nie zmieniają swojego zachowania świadomie, żeby dostać się do programu? Tutaj z odpowiedzią przychodzą kolejne mechanizmy. Pierwszy z nich to piętrzenie sugestii i sprawdzenie reakcji. Żeby przybliżyć Wam ten koncept, muszę wprowadzić Was w temat efektu Stroopa. W psychologii efekt Stroopa/efekt Jaenscha jest demonstracją czasu reakcji na zadanie. Przykładem jest określanie koloru tekstu. Gdy kolor tekstu i tekst nie są zgodne (np. słowo „zielony” wydrukowane niebieską czcionką, lub „czerwony” wydrukowane na zielono) człowiek poproszony o określenie koloru tekstu zrobi to wolniej i z większym prawdopodobieństwem błędu, niż gdyby tekst i jego kolor były zgodne (np. słowo „żółty” wydrukowane żółtą czcionką). Okazuje się, że opóźnienie to nie występuje u osób będących pod wpływem hipnozy. Korzystając z tej wiedzy stworzyłem podobny mechanizm, zamieniając kolory na muzykę. Każdy uczestnik otrzymywał kilka różnych sugestii posthipnotycznych wyzwalanych określonymi utworami muzycznymi. Po zbudowaniu takiej instalacji sprawdzamy sposób reagowania ludzi na muzykę puszczaną w przypadkowej kolejności, włączając w to utwory, które w ogóle nie były kotwiczone. Osoby w stanie głębokiego transu reagują natychmiastowo i za każdym razem prezentują zachowanie właściwe dla danego utworu muzycznego, jak również pozostają obojętne na muzykę, która nie była zaprogramowana w ich umysłach. Osoby, które udawały musiały najpierw się zastanowić jakie zachowanie jest przypisane do danej muzyki, więc ich reakcje były zdecydowanie wolniejsze. Osoby udające również czasami się myliły. Poziom 7 – Halucynacje a test krzeseł W hipnozie występują dwa rodzaje halucynacji. Halucynacja negatywna polega na tym, że umysł osoby w transie, wymazuje z jej świadomego postrzegania obiekty, które istnieją. Pewnie każde z Was miało taką sytuację, że szukasz kluczy na stole i nie jesteś w stanie ich znaleźć. A gdy podejdziesz kilka minut później okazuje się, że cały czas tam leżały, tylko Twoja świadomość ich nie dostrzegała. Z kolei halucynacja pozytywna to zjawisko, które sprawia, że osoba pod wpływem hipnozy widzi obiekty, które są wytworem jej wyobraźni, a fizycznie nie istnieją. Przykładem takiego zachowania jest moment, gdy widzisz na ulicy osobę w pewnej odległości i masz pewność, że to ktoś znajomy. A gdy podchodzisz do tej osoby, okazuje się, że jest kimś zupełnie obcym. Zjawisko halucynacji jest niezwykle widowiskowym doświadczeniem podczas spektakli hipnozy scenicznej. Można je też wykorzystać do sprawdzenia zdolności realizowania sugestii przez daną osobę. Wyobraź sobie taką sytuację. Osoba zahipnotyzowana siedzi na krześle z zamkniętymi oczami. W odległości kilku kroków przed nią znajduje się rząd krzeseł. Osoba ta dostaje jednak sugestie, że gdy otworzy oczy, przestanie je widzieć. Ja jako hipnotyzer staję w takim miejscu, żeby rząd krzeseł znajdował się pomiędzy mną o osobą, tworząc naturalną przeszkodę. Wybudzam tę osobę i proszę, żeby do mnie podeszła. Pewnie w tej chwili sądzicie, że osoby zahipnotyzowana pójdzie prosto i uderzy się o krzesła? Nic bardziej mylnego. Zadaniem podświadomości jest dbać o bezpieczeństwo. Osoba, która faktycznie jest w stanie hipnozy znajdzie obejście krzeseł i pójdzie inną drogą. Natomiast gdy spytamy ją o to dlaczego wybrała akurat tę drogę, znajdzie jakieś wytłumaczenie. Podświadomość posługuje się swoistą pokrętną logiką. Tymczasem osoby udające bez zawahania szły wprzód i bardzo spektakularnie waliły nogami w stojące przed nimi krzesła. To jeden z przykładów sprawdzenia sposobu reagowania na halucynację, który testowałem na wybranych osobach. Takich metod stosowaliśmy na castingach kilka. Poziom 8 – Granice systemu wartości Powszechnie wiadomo, że w człowiek w hipnozie nie zrealizuje sugestii przekraczających jego system wartości. Ale gdzie jest ta granica? Które sugestie są akceptowalne, a które idą za daleko? Czy da się człowiekowi wyłączyć myślenie o pieniądzach i koncentrację na potencjalnej wygranej i zamienić ją w bezkrytyczne podążanie za sugestiami hipnotyzera? Zahipnotyzowane osoby na scenie słuchają opowieści o podróży bohatera, w której mogą dziać się rzeczy dziwne i niespotykane. Wszystko po to, żeby ich umysł łatwiej pozwolił sobie na wejście w wyższy poziom abstraktu. Buduję historię w taki sposób, żeby chęć eksplorowania potęgi wyobraźni i podążania za sugestiami była silniejsza niż chęć wygrania pieniędzy w programie. Czy umysł w hipnozie przyjmuje tylko proste sugestie, czy też można je rozbudować? Odpowiedzi na te wszystkie pytania zaczynają się pojawiać z każdą kolejną godziną spędzoną w procesie castingowym. Nagle okazuje się, że jedno z podstawowych hipnotycznych założeń, które mówi, że sugestie muszą być krótkie i proste okazuje się nieprawdziwe. Zahipnotyzowany umysł potrafi przyjąć i zrealizować wielopoziomowe i wielopłaszczyznowe sugestie, w których zawarty jest rozbudowany mechanizm zachowań. Mało tego, okazuje się, że osoby te, później, w stanie pełnej świadomości, bardzo często nie były w stanie odtworzyć z pamięci pewnych elementów sugestii, które precyzyjnie realizowały będąc w stanie hipnozy. Różni ludzie realizują takie same sugestie na wiele różnych sposobów. Jedni bardziej przeżywają je w sobie, inni są bardzo ekstrawertyczni i zachowują się widowiskowo. Tak czy inaczej, wszyscy mówią jedno, każdy człowiek w stanie hipnozy mówi, że czuje się doskonale i świetnie bawi się procesem. To najważniejszy punkt hipnotyzowania innych ludzi. Mają się czuć doskonale i całkowicie bezpiecznie. Dziś myślę, że 5 lat spektakli scenicznych nie dałoby mi takiej wiedzy, jak te trzy miesiące castingów i ponad tysiąc odbytych sesji hipnozy. Poziom 9 – Feedback Teoretycznie już po wszystkim. Wszyscy uczestnicy zostali wybudzeni. Pytamy ich o doświadczenia i wrażenia. Wszystkim wydaje się, że proces się zakończył. Tak naprawdę teraz zaczyna się jeden z ważniejszych momentów. Odpowiedzi udzielane przez kolejne osoby dają nam kolejne informacje i bezcenną wiedzę, a propos tego, kto faktycznie był w stanie głębokiej hipnozy, a kto dodawał coś świadomie lub starał się udawać. Na co zwracamy uwagę? Które odpowiedzi są kluczowe dla mnie? To wiedza, którą dzielę się z Wami podczas szkoleń z hipnozy i z przyjemnością opowiem Ci, gdy się spotkamy gdzieś w świecie. Choroby można jednak leczyć na odległość - to już wiadomo na pewno. Niestety, można je też na odległość wywoływać... Często dzieje się to za sprawą nowoczesnej techniki - jesteśmy podatni na sugestie płynące z telewizji i internetu. Psychika ma bowiem ogromny wpływ na zdrowie całego organizmu. Programy telewizyjne, które oglądamy, mogą wpływać na nasze zdrowie. Spis treściPsychika a choroby: zaraźliwe samobójstwoPsychika a choroby: zdrowiem też można się zarazićPsychika a choroby: leczenie hipnoząPsychika a choroby: wpływ telewizji na zdrowiePsychika a choroby: oglądaj w telewizji komedie i programy edukacyjnePsychika wpływa na całe ciało W latach 80. XX wieku psycholodzy odkryli zjawisko „zaraźliwości samobójstw”. Najwyraźniej widoczne to było po samobójstwie Marilyn Monroe. Pod wpływem szumu medialnego, który wywołała jej tragiczna śmierć, odebrało sobie życie przynajmniej 198 osób, przeważnie młodych kobiet. Psychika a choroby: zaraźliwe samobójstwo Jak to jest możliwe, aby ktoś mógł się „zarazić” samobójstwem na odległość? W bezpośrednim kontakcie jest to jak najbardziej możliwe. Np. w rodzinach samobójców prawdopodobieństwo śmierci z własnej ręki kolejnych osób jest wyższe niż w innych rodzinach. Podobnie jest z samobójstwami w szkole – gdy jakiś uczeń podejmie próbę samobójczą, niektórzy jego rówieśnicy (zwłaszcza koledzy z klasy) także zaczną myśleć o myślami o śmierci można zarazić się też na odległość i niekiedy przyjmuje to rozmiary epidemii, jak po śmierci Marilyn Monroe. Rozprzestrzenianie się „wirusa śmierci” nie wymaga jednak bezpośredniego kontaktu między ludźmi, jak to ma miejsce w epidemii grypy. Tym, co przenosi „bakcyl samobójstwa”, są media. Badacze odkryli, że gdy czyjeś samobójstwo zostaje nagłośnione, liczba samobójstw wzrasta nawet dziesięciokrotnie w stosunku do „normy”. Im większy zasięg mediów i im dłużej temat jest poruszany, tym więcej zgonów. Dlaczego samobójstwo jest zaraźliwe? Zachowania sławnych ludzi traktujemy często jako model, „instrukcję” dla własnego postępowania. Poprzez obserwację uczymy się, jak „należy” reagować w przypadku życiowych trudności, nieszczęśliwej miłości, bankructwa itp. Dlatego gdy zabija się sławna osoba, wielu ludzi zaczyna rozważać samobójstwo jako dopuszczalny sposób poradzenia sobie z własnymi problemami. Psychika a choroby: zdrowiem też można się zarazić Na szczęście dzięki mechanizmom naśladowania można na odległość przekazywać także zdrowie. Badacze wykryli, że gdy żona prezydenta ujawni publicznie swoją chorobę – np. że cierpi na raka szyjki macicy – to gwałtownie rośnie liczba kobiet, które zgłaszają się na cytologiczne badania kontrolne. Media przyczyniają się więc nie tylko do modelowania chorych zachowań, ale także tych prozdrowotnych. Gazety, które czytamy, i programy telewizyjne, które oglądamy, mają swój udział w tym, jak będziemy traktować własne zdrowie, czy będziemy o siebie dbać, czy też np. podejmować ryzykowną i niebezpieczną aktywność. Oczywiście nie wszystkich sławnych ludzi naśladujemy w takim samym stopniu. Najczęściej powtarzamy zachowania osób, do których jesteśmy w jakiś sposób podobni. Wypowiedź pani prezydentowej oddziałuje przede wszystkim na kobiety, które mogą się z nią identyfikować – np. mają podobny wiek, zainteresowania, styl ubierania się itp. Psychika a choroby: leczenie hipnozą Grigorij Rasputin był uzdrowicielem i jednocześnie szarą eminencją na dworze cara Mikołaja II. Zaskarbił sobie zaufanie carycy, ponieważ nikt prócz niego nie potrafił tamować krwotoków z nosa jej syna Aleksego Romanowa, cierpiącego na hemofilię (jego krew bardzo powoli krzepła). Dzięki swoim umiejętnościom hipnotyzerskim Rasputin wprowadzał chłopca w trans, a następnie stosował sugestie hamujące krwawienie. Dzisiaj wiemy, że takie „cudowne” zmiany fizjologiczne (np. obkurczanie się naczyń włosowatych w nosie, co wstrzymuje krwawienie) są możliwe pod wpływem hipnozy. Rasputin przynajmniej raz zatamował krwawienie carewicza, rozmawiając z nim tylko przez telefon (opatentowany 30 lat wcześniej). W trakcie tej rozmowy krwawienie chłopca całkiem ustało i uspokojony zasnął. Krwotok z nosa został zatamowany mimo braku bezpośredniego kontaktu między lekarzem a pacjentem. Za pomocą hipnozy można stymulować wiele zdrowych reakcji. Np. poprawiać działanie układu odpornościowego organizmu, łagodzić odczuwanie bólu, rozładowywać stres itp. Kluczem jest tu indukcja hipnotyczna, którą można przekazać na odległość, np. przez telefon (tak jak to robił Rasputin), książkę (gdy czytamy zajmujący artykuł lub powieść, jesteśmy w płytkim transie hipnotycznym) albo telewizję. Wykorzystują to popularni charyzmatyczni hipnotyzerzy telewizyjni, tacy jak np. Anatolij Kaszpirowski. Leczenie hipnozą, i to w dodatku na odległość, jest jednak metodą kontrowersyjną. Sceptycy powiedzieliby również, że nawet gdy po hipnotyzerskim seansie telewizyjnym czyjeś samopoczucie naprawdę się poprawia, nie musi to być wcale dowodem skuteczności owego programu. Jeśli duża grupa ludzi ogląda jakikolwiek program, to u niektórych musi pojawić się samoistne polepszenie samopoczucia, u innych zaś pogorszenie. To naturalna kolej rzeczy – choroby „same z siebie” słabną bądź rozwijają się. Okazuje się jednak, że poprawa samopoczucia po występach niektórych hipnotyzerów ma miejsce u większej liczby ludzi, niż wynikałoby to tylko z przypadku. Psychika a choroby: wpływ telewizji na zdrowie Oddziaływanie na stan organizmu z dystansu wykryto także w badaniach dotyczących wpływu telewizji. Ludzie, którzy spędzają przynajmniej 3 godziny dziennie przed telewizorem, mają wyższe poczucie zagrożenia niż inni: spodziewają się, że świat jest bardziej niebezpieczny, że takie zdarzenia, jak pożar czy katastrofa lotnicza, są bardziej prawdopodobne niż w rzeczywistości. Są także przekonani, że przestępcy (złodzieje, gwałciciele, mordercy) zagrażają normalnemu człowiekowi w stopniu o wiele wyższym, niż jest naprawdę. Telewizja deformuje postrzeganie świata, przedstawia go bowiem w krzywym zwierciadle – o rzadkich zdarzeniach mówi się często, więc wydają się one bardziej powszechne. Częste oglądanie telewizji (np. wiadomości) przekłada się na wzrost poczucia zagrożenia i poziom doświadczanego stresu. Namacalnym skutkiem takich zdeformowanych przekonań jest wyższe ciśnienie krwi! Psychika a choroby: oglądaj w telewizji komedie i programy edukacyjne Czy i tę zależność można „odwrócić”, a zamiast choroby wywołać na odległość poprawę kondycji zdrowotnej? Owszem, tak. Przykładem może być oglądanie komedii – po ich obejrzeniu widzowie czują się bardziej odprężeni, mniej zalęknieni, a w ich krwi krąży więcej substancji odpowiedzialnych za skuteczne radzenie sobie z infekcjami i zakażeniami. Komedie poprawiają zdolności odpornościowe organizmu! Prozdrowotne zmiany wywołują też programy edukacyjne. Socjolodzy odkryli, że poczucie rozumienia świata, w którym żyjemy, przekłada się wyraźnie na lepsze radzenie sobie z sytuacjami stresowymi. Jeśli bowiem rozumiemy to, co się wokół nas dzieje, mamy też poczucie kontroli nad niekorzystnymi wydarzeniami. Stresy są więc subiektywnie mniej toksyczne, ponieważ rozumienie sytuacji daje człowiekowi poczucie wpływu na nią. Oznacza to, że edukacja, oglądanie programów edukacyjnych itp. wydłużają życie! Potwierdzają to badania – statystycznie rzecz biorąc, ludzie, którzy dłużej się uczą (np. studiują), także dłużej żyją. Psychika wpływa na całe ciało Wydawać się może dziwne to, że zdrowie i choroba zależą nie tylko od biologii, ale także innych czynników (np. liczby i jakości oglądanych programów telewizyjnych). To zdziwienie ma swoje źródło w przekonaniu, że na stan zdrowia człowieka wpływają przede wszystkim czynniki biologiczne (wirusy, bakterie, zatrucia, geny, urazy itp.). Dlatego też jesteśmy przekonani, że najlepszymi sposobami utrzymywania się w dobrej kondycji są działania biologiczne – dobre odżywianie, wysiłek fizyczny, zażywanie lekarstw, interwencje chirurgiczne, dializy itp. Takie biologiczne rozumienie korzeni zdrowia i choroby jest jednak coraz bardziej archaiczne w świetle zgromadzonej wiedzy. Na stan zdrowia człowieka olbrzymi wpływ mają czynniki pozabiologiczne – kondycja psychiczna, styl życia, to, o czym marzymy, charakter ludzi, z którymi przebywamy na co dzień, a także filmy, gazety, programy telewizyjne, które oglądamy. Badania pokazują, że aż u dwóch trzecich pacjentów (ok. 70 proc.) ważnym czynnikiem chorobotwórczym nie jest biologia! Jedną z konsekwencji tego faktu jest to, że zdrowie i choroby mogą rozpowszechniać się na odległość. Informacje mają wpływ na nasz organizm podobny do wpływu bakterii czy wirusów. Dobra informacja działa jak lekarstwo. miesięcznik "Zdrowie"

stan pod wpływem hipnozy